Forum www.skokwolomin.fora.pl Strona Główna www.skokwolomin.fora.pl
Syndyk w "SKOK w Wołominie" i łamanie prawa
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wzory pism i inne materiały pomocnicze

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.skokwolomin.fora.pl Strona Główna -> Sąd, pisma, rozprawy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
panjaca




Dołączył: 21 Gru 2018
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:38, 17 Lip 2019    Temat postu: Wzory pism i inne materiały pomocnicze

Szanowni Państwo,
na stronie Kasy Krajowej pojawiły się materiały pomocnicze do pobrania, takie jak wzory pism procesowych czy opinie prawne w/s podwójnej odpowiedzialności - dostępne pod tym linkiem [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
opera jw




Dołączył: 28 Sty 2019
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:33, 01 Sie 2019    Temat postu: Uwagi do pisma dra Jacka Skoczka

Omówienie i krytyczne uwagi wobec pism z podanej strony Kasy Krajowej.

Na wstępie pragnę zaakcentować, że dr Jacek Skoczek bardzo wiele dobrego zrobił na rzecz członków upadłych kas w ich walce z syndykiem. Treść z jego pism pomogła wygrać członkom sprawy w sądach. Przepisy na podstawie których syndyk uzurpuje swoje roszczenie są jednak bardzo pogmatwane. Dlatego tu nawet niektóre sądy popełniają błędy. I niejeden adwokat.
Argumenty dra Jacka Skoczka przeciw roszczeniu syndyka były jednak na tyle dobre, że pomogły wygrać wiele spraw w sądach.
Niemniej w omawianym artykule jego autorstwa wystąpiły pewne niedopatrzenia. Przyznam, że ja sam w swoich pismach do sądów dokonywałem błędów, gdy przyjmowałem niewłaściwy punkt widzenia. To samo przytrafiło się nawet Prokuraturze Krajowej. Z każdym miesiącem zajmowania się tym zagadnieniem dokonuję jednak nowych odkryć. W świetle, których niektóre poprzednie interpretacje okazują się błędne. Jednak każde kolejne odkrycie coraz bardziej dowodzi, jak bezprawne jest roszczenie syndyków wobec członków Kas z tytułu zmyślonej "dodatkowej odpowiedzialności."


Na początek zatem uwagi wobec artykułu „Źródła obowiązku dopłat z tytułu dodatkowej odpowiedzialności członkowskiej” dra Jacka Skoczka, adwokata Kasy Krajowej (poprzednio ten sam artykuł nosił tytuł: „Zdarzenia prawne, będące źródłem obowiązku dokonania wpłat z tytułu dodatkowej odpowiedzialności członkowskiej.”)

Doktor Jacek Skoczek w swoim artykule napisał na wstępie :
…jest kwestia przesłanek ponoszenia przez członków spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych ciężaru uczestniczenia w pokryciu starty bilansowej kasy podwyższonej do podwójnej wysokości wpłaconych udziałów (art. 26 ust. 3 u.skok).”

Przecież to zdanie sugeruje dokładnie to, czego chce syndyk np. SKOK Wołomin, mianowicie twierdzi, iż taka odpowiedzialność wynika z § 59 ust. 5 na podstawie art. 26 ust. 3 u.skok właśnie.
Podczas gdy art. 26 ust. 3 u.skok (UoSKOK; Ustawa o Spółdzielczych Kasach Oszczędnościowo-Kredytowych) nie może być nawet przesłanką dodatkowej odpowiedzialności członkowskiej. Nawet nie pada w nim słowo „dodatkowa.” Zaś zwrot taki jak „dodatkowa kwota odpowiedzialności członków” ustawa wymienia w art. 24 ust. 2 pkt 5 i dotyczy funduszu o takiej nazwie.
Natomiast w art. 26 ust. 3 ustawa mówi ogólnie o odpowiedzialności członków i o tym, że nie może ona być wyższa od podwójnej wysokości wpłaconych udziałów. I jest zaraz po art. 26 ust. 2, w którym jest mowa o pokrywaniu strat właśnie – ale z funduszu zasobowego i udziałowego. Oba te fundusze są własnością członków (patrz. art. 74e ust. 3 UoSKOK).

Nie jest właściwe mówienie o dodatkowej odpowiedzialności na podstawie art. 26 ust. 3 u.skok. Dlatego że dodatkowa odpowiedzialność wynika z art. 24 ust. 2 pkt 5 UoSKOK i jest związana z funduszem o takiej nazwie.
Kasy wprowadziły do swoich statutów zapisy związane z treścią art. 24 ust. 2 pkt 5. Np. SKOK w Wołominie wprowadził zapis dotyczący funduszu dodatkowej kwoty odpowiedzialności członków w § 58 ust. 2 pkt. 5 Statutu.
Kasy mogły powołać tak fundusz po uzyskaniu zgody KNF i niektóre wystąpiły o to do Komisji, oraz uzyskały takie zgody. Po czym mogły powołać taki fundusz i wystąpić do członków o wpłacenie na ten fundusz kwot w wysokości zgodnej z regułami wymienionymi w art. 24 ust. 2 pkt 5 i art. 26 ust. 3.
Można było to wszystko zrobić zgodnie z prawem? Można. A skoro coś fizycznie można zrobić to nie jest to mętne, ale oczywiste.
Namąciły kasy błędnie odzwierciedlając w statutach art. 26 ust. 3 UoSKOK, potem namącił KNF, potem syndyk i jego adwokaci, w czym pomogło im wiele sądów.

Wiele sądów w oparciu o niezgodny z ustawą o SKOK § 59 ust. 5 Statutu Kasy w Wołominie (oraz niezgodny z Konstytucją RP), oraz zaistniały fakt, jakim są straty, nakazuje członkom płacić. Mimo, że w Statucie z 24 kwietnia 2014 istnieje też § 58 ust. 2 pkt 5 brzmiący: za zgodą Komisji Nadzoru Finansowego, dodatkowa kwota odpowiedzialności członków, w części określonej przez Komisję Nadzoru Finansowego, przy czym suma kwoty dodatkowej odpowiedzialności członków, o której mowa w § 59 ust. 5 , i kwoty, o której mowa w pkt 4, nie może przewyższać 50% sumy funduszu udziałowego i funduszu zasobowego;
Nawet w przypadku powództwa Syndyka SKOK „ARKI” - jednak oddalonego w wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach z 13 listopada 2018 roku, sygn. akt III Ca 190/18 Sąd ów niestety w uzasadnieniu (str. 4 ak. 6) napisał o prawie materialnym Statutu SKOK "ARKA”:
"W statucie (...)sposób i warunki podwyższenia odpowiedzialności członków kasy regulował § 57 ust. 4 stanowiąc, że odpowiedzialność członków za straty powstałe jest równa podwójnej wysokości udziałów. Powyższe postanowienie zostało wprowadzone uchwałą Zebrania Przedstawicieli (...)"
A przecież w oparciu o taki zapis statutowy wiele sądów czyni nakaz zapłaty. I choć SO w Katowicach oddalił powództwo podając ku temu liczne przyczyny i przepisy prawa.. To jednak, zdaniem mecenasów Syndyka SKOK Wołomin, nie został uwzględniony przez Sąd przedmiot podjęcia przez Walne Zgromadzenie uchwał zobowiązujących członków do wpłacenia zadeklarowanych udziałów oraz w przedmiocie odpowiedzialności członków do dwukrotności udziałów. (z pism Syndyka do sądów)
Mecenasi Syndyka pomijają, że istnieje w statucie jeszcze jeden zapis dotyczący odpowiedzialności członków do dwukrotności udziałów. W Statucie SKOK „ARKA” jest to § 56 ust. 2 pkt 5, którego treść zawiera zwrot „o której mowa w § 57 ust. 4” – a zatem oba zapisy muszą być przestrzegane jeśli chodzi o ową dodatkową odpowiedzialność.

I § 56 ust. 2 pkt 5, jak i § 58 ust. 2 pkt 5 Statutu Wołomin, są odzwierciedleniem znaczenia wyrażonego w art. 24 ust. 2 pkt 5 Ustawy o SKOK. Zapisy owe mówią o konieczności uzyskania przez Kasę zgody Komisji Nadzoru Finansowego na uruchomienie dodatkowej odpowiedzialności członków – co wynika z wykładni literalnej § 58 ust. 2 pkt 5 Statutu Kasy. Po ogłoszeniu upadłości Kasy zgoda taka nie może już być uzyskana. Syndyk SOK Wołomin w żaden sposób nie wykazał, że SKOK w Wołominie wystąpił z wnioskiem o taką zgodę, ani nie wykazał, że ją uzyskał. Zatem taka wierzytelność nie zaistniała, bo Kasa takiego funduszu nie powołała i nie wystąpiła do członków aby zadeklarowali wpłaty nań – tak jak deklarowali wpłaty na fundusz udziałowy.

Potwierdzeniem że KNF wydawał zgody na uruchomienie funduszu kwoty dodatkowej odpowiedzialności w latach 2014 i 2015 są informacje i raporty znajdujące się na stronie KNF: [link widoczny dla zalogowanych]

W „Pokaż kategorie i filtry” zaznaczamy „Sektor Kas Spółdzielczych.”
Np. w „Raporcie o sytuacji spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych na koniec 2015 roku” na str. 28 w rozdz. 7 czytamy o zgodzie KNF-u na zaliczenie kwoty dodatkowej odpowiedzialności do funduszy własnych kasy.
"zaliczenie przez 12 kas za zgodą KNF kwoty dodatkowej odpowiedzialności członków do funduszy własnych."
Istotna jest tu odpowiedź na pytanie: Czy tym zaliczeniem jest zatwierdzenie statutów, czy wniosków kas?

Otóż odpowiedź wynika z dalszej treści. Raport informuje nas, że 45 kas (spośród 48 ) "ma uwzględnioną w statucie możliwość zaliczenia do funduszy własnych dodatkowej odpowiedzialności członków". (W Statucie SKOK w Wołominie o takiej możliwości jest właśnie mowa w § 58 ust. 2 pkt 5.) Zatem w przypadku 45-ciu Kas Statuty dają im możliwość posiadania takiego funduszu, lecz posiadanie go wymaga jeszcze wniosku Kasy i zgody KNF - którą to zgodę otrzymało na koniec 2015 roku 12 kas.

Choć SO w Katowicach nie wymienił § 56 ust. 2 pkt 5 Statutu ARKI, ani art. 24 ust. 2 pkt 5 UoSKOK, to jednak napisał: "w przejętej przez syndyka dokumentacji z działania organów upadłej (...) brak jakichkolwiek wzmianki w przedmiocie podjęcia przez Walne Zgromadzenie uchwał zobowiązujących członków do wpłacenia zadeklarowanych udziałów oraz w przedmiocie odpowiedzialności członków do dwukrotności udziałów." (str. 4 ak. 2 od dołu w. 2-5)

Sąd stwierdził to mimo istnienia w statucie ARKI § 57 ust. 4. Dlatego że wymóg takiej uchwały zobowiązującej wynika z art. 38 ust. 1 pkt 4 PS - który stwierdza, że do wyłącznej kompetencji WZ należy określenie SPOSOBU pokrycia straty; zatem wnioskując a contrario (z przeciwieństwa) nie samego obowiązku pokrycia straty. Zatem nawet, jeśli wg § 57 ust. 4 Statutu ARKI (czy § 59 ust 5 Statutu SKOK Wołomin) (pomijając tu wadliwość tego zapisu w obu statutach) istnieje odpowiedzialność członków za straty, to czy ten sposób pokrycia strat Kasa wykorzysta, wyłącznie walne zgromadzenie mogło podjąć o tym uchwałę - i uchwała taka była niezbędna przed pokrywaniem strat. Także art. 90 § 1 PS nie mówi o obowiązku pokrywania strat, ale o sposobach, jakie dopuszcza do wykorzystania w uchwale WZ. Tak samo art. 26 ust. 2 UoSKOK. Bez uchwały WZ w tej sprawie, kto i jak miałby stosować art. 90 PS i art. 26 ust 2 UoSKOK? Wg art 38 ust 1 pkt 4 PS może to robić wyłącznie WZ (czy ZP). Mimo, że występowało zdarzenie prawno-ekonomiczne to uchwała była wymagana, co jest naturalne, bo to spółka decyduje o tym, czy chce pokryć straty za dany rok w tym roku, czy w latach następnych. Żaden przepis nie mówi, że w czasie upadłości samo zdarzenie zastępuje uchwałę. Bo byłaby to totalna bzdura. Może wg syndyka należy zlikwidować prawo i ustawy, a zdarzenia zastąpią prawo...?
Obrona członków powinna opierać się na braku podstaw prawnych do roszczenia syndyka.

Syndyk nie przedstawił dokumentacji z działania organów Kasy w przedmiocie podjęcia przez Walne Zgromadzenie uchwał zobowiązujących członków do wpłat z tytułu odpowiedzialności członków do dwukrotności udziałów, po przednim uzyskaniu zgody KNF. Choć takich uchwał i tak organy Kasy nie mogły podjąć gdyż nie miały zgody KNF na uruchomienie funduszu dodatkowej odpowiedzialności.

Mam zastrzeżenie do kolejnego zdania z tekstu Doktora (str. 2 od dołu w. 5-8 ): "Natomiast przepis art. 26 ust. 3 u.skok wprowadza wyjątek od reguły wyrażonej w ww. przepisach, mianowicie dopuszcza on podwyższenie w statucie kasy odpowiedzialności członków za straty do podwójnej wysokości wpłaconych udziałów."
Bowiem przepis ten niczego nie wprowadza. To art. 24 ust. 2 pkt 5 u.skok (UoSKOK) wprowadza kasom możliwość posiadania funduszu dodatkowej odpowiedzialności, zaś przepis art.26 ust. 3 wyznacza jedynie jej górną granicę - która może i czyni wyjątek od reguły art. 19 § 2 pr. spółdz.; a może raczej jest z nią niezgodna. Bo zgodna na pewno nie jest. Zaś nigdzie w przepisach nie ma mowy o tym, kiedy taki wyjątek może następować. Chyba, że za taki wyjątek uznamy program naprawczy.

Ustawa o SKOK w art. 24 ust. 3 mówi o finansowaniu strat tylko z funduszy własnych. Nigdzie nie ma mowy o tym, aby członkowie mieli pokrywać straty w sposób bezpośredni, czyli inaczej niż poprzez fundusze. Odpowiedzialność, o jakiej jest mowa w § 57 ust. 4 Statutu ARKI czy § 59 ust. 5 Statutu Wołomin jest ogólna – tu niezmiernie ważne jest podkreślenie, że oba te zapisy powinny być i niby są odpowiednikami art. 26 ust. 3 UoSKOK, lecz zamiast tak jak w ustawie traktować o górnej granicy odpowiedzialności członków, stwierdzają o istnieniu odpowiedzialności. Jakby nie było żaden z tych zapisów, ani uchwały, ani tych statutów, dotyczy tylko funduszu z art. 24 ust. 2 pkt 5 UoSKOK: § 56 ust. 2 pkt 5 Statutu ARKI i § 58 ust. 2 pkt 5 Statutu Kasy Wołomin, a który to fundusz nie powstał w obu tych kasach, lecz wszystkich funduszy Kasy łącznie.
Ponadto Syndyk nie może tworzyć funduszy własnych Kasy i żądać na nie wpłat.. Fundusz taki mogła utworzyć tylko działająca normalnie Kasa zgodnie z art. 24 ust. 2 pkt 5 Ustawy o SKOK i odpowiednio § 58 ust. 2 pkt 5 Statutu, składając wniosek i otrzymując zgodę KNF na jego utworzenie.

Nadmienię, że w Statucie SKOK w Wołominie § 58 ust. 2 pkt 5 jest nierozerwalnie związany z § 59 ust 5. Ale już § 59 ust 5 dotyczy wszystkich funduszy Kasy. I jak wyżej podkreśliłem art. 26 ust. 3 UoSKOK dotyczy wszystkich funduszy Kasy. To samo odnosi się do jego wadliwych odpowiedników w statutach kas. Wyjątkiem może jest Statut SKOK Polska, w którym § 58 ust. 5 jest nierozerwalnie związany z § 57 ust 2 pkt 5, gdyż odsyła do niego. Co jednak wskazuje na pewną zależność obu zapisów.
Statut SKOK Polska:
§ 57 ust 2 pkt 5:
za zgodą Komisji Nadzoru Finansowego, dodatkowa kwota odpowiedzialności członków, w części określonej przez Komisję Nadzoru Finansowego
§ 58 ust. 5:
Odpowiedzialność członków za straty powstałe w Kasie jest równa podwójnej wysokości wpłaconych udziałów z zastrzeżeniem § 57 ust. 2 pkt 5 Statutu Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]

W Statucie SKOK Polska, gdy w § 57 ust 2 pkt 5 nie zawarto zwrotu „o której mowa w § 58 ust. 5” to powiązano te zapisy zwrotem „z zastrzeżeniem § 57 ust. 2 pkt 5 Statutu.” Oba te zwroty oznaczają to samo, że warunki zaistnienia dodatkowej odpowiedzialności są w obu zapisach – odpowiadających art. 24 ust. 2 pkt 5 i art. 26 ust. 3 UoSKOK, ale niezupełnie, bowiem wszyscy kopiści tych zapisów z UoSKOK do statutów popełnili ten sam błąd. Np. w przypadku Statutu SKOK w Wołominie § 59 ust 5 jest on niezgodny z art. 24 ust. 2 pkt 5 oraz art. 26 ust. 3 Ustawy o SKOK - dlatego, że § 59 ust 5 uwzględnia jedynie art. 26 ust. 3 Ustawy, który nie może być stosowany bez tego co wyznaczono w art. 24 ust. 2 pkt 5. Dlatego § 59 ust 5 Statutu zgodnie z art. 24 ust. 2 pkt 5 oraz art. 26 ust. 3 Ustawy o SKOK powinien brzmieć tak aby móc spełniać wytyczne nie tylko art. 26 ust. 3 Ustawy, ale i art. 24 ust. 2 pkt 5. Prawidłowo powinien być napisany następująco:
Odpowiedzialność członków kas za straty powstałe w kasie nie może przekroczyć podwójnej wysokości wpłaconych udziałów.

Bowiem tylko przy takim brzmieniu możliwe będzie spełnienie art. 24 ust. 2 pkt 5 Ustawy o SKOK, jak i np. § 58 ust. 2 pkt 5 Statutu SKOK Wołomin. Natomiast w błędnej wersji odpowiednika art. 26 ust. 3 UoSKOK – tj. np. wg § 59 ust 5 Statutu Kasy Wołomin niemożliwe jest uruchomienie funduszu z § 58 ust. 2 pkt 5. Dlatego nawet te Kasy, które dostały na to zgody od KNF-u nigdy takiego funduszu nie uruchomiły.
Brzmienie art. 26 ust. 3 Ustawy o SKOK:
Odpowiedzialność członków kas za straty powstałe w kasie, może zostać podwyższona w statucie kasy do podwójnej wysokości wpłaconych udziałów” - owe do wcale nie oznaczało, że Kasy mogły zapisać „równa podwójnej wysokości”, gdyż musiały tu uwzględnić jeszcze ograniczenia wynikające z art. 24 ust. 2 pkt 5 UoSKOK.
Niestety autorzy Statutu SKOK Wołomin w § 59 ust 5 Statutu napisali:
Odpowiedzialność członków za straty powstałe w kasie jest równa podwójnej wysokości wpłaconych udziałów” – co było w sprzeczności z z art. 24 ust. 2 pkt 5 UoSKOK skopiowanym nawet do statutu jako § 58 ust. 2 pkt 5 Statutu

Autorzy statutów niezrozumiali sensu ustawy i nie mieli pojęcia o tym, że wg Konstytucji RP ustawa nie może swoich uprawnień do wyznaczania odpowiedzialności scedować na statusodawców. I w związku z tym w art. 26 ust. 3 ustawy nie dał im uprawnień do wyznaczania odpowiedzialności członków, lecz wyznaczył górną granicę takiej odpowiedzialności w związku z wprowadzeniem programu naprawczego i nowego zapisu jakim jest art. 24 ust. 2 pkt 5 UoSKOK.

Niestety inne zdanie z tekstu dra Jacka Skoczka jest takie samo jak fałszywa interpretacja syndyka, że najpierw Kasa (albo obecnie syndyk) powinna ściągnąć pieniądze z tytułu błędnie zapisanego § 59 ust. 5 Statutu SKOK Wołomin, a dopiero wtedy uzyskiwać zgodę na powołanie takiego funduszu. Bowiem Doktor napisał (str. 2 w. 5-7): "Ponieważ kwota dodatkowej odpowiedzialności członkowskiej może być, za zgodą Komisji Nadzoru Finansowego, zaliczona do funduszy własnych kasy (art. 24 ust. 2 pkt 5 u.skok)."
Najpierw tworzy się fundusz, a potem zalicza się do niego wpłacone nań środki. Natomiast z Pańskiego zdania wynika, że Kasa miała prawo posiadać taką kwotę nie posiadając funduszu dla niej przeznaczonego.
I dalej dr tę myśl "rozwija: "większość kas zdecydowała się w swoich statutach wprowadzić taki zapis. Następnie w wielu przypadkach nie uzyskiwały one zgody KNF na takie zaliczenie."
Zaliczenie czego (jeśli kwot - to jakich, oraz skąd?) i do czego? KNF nie miała dawać zgody na zaliczenie, lecz zgodę na uruchomienie funduszu, by członkowie mogli nań dokonać wpłat.

Tu pragnę podkreślić jeszcze jeden istotny element: Skąd miałyby być pieniądze na zmyśloną odpowiedzialność dwukrotności udziałów, czy na fundusz z art. 24 ust. 2 pkt 5 UoSKOK? Ani w ustawie ani w statutach nie wymieniono, gdy chodzi o to, z czego miał powstawać – z jakich srodków, bo np. udziałowy powstawał z wpłat udziałów (art 24 ust 2 pkt 1: "fundusz udziałowy – powstający z wpłat udziałów członkowskich"), czy fundusz zasobowy "z wpłat wpisowego wnoszonego przez członków oraz nadwyżki bilansowej" (art 24 ust 2 pkt 2).

Kto ma upoważnienie do obarczania członków odpowiedzialnością majątkową? To nie rola ustawy, lecz Konstytucji wyznaczać takie upoważnienie. I takie upoważnienie otrzymał ustawodawca. Statusodawca nie otrzymał. A ustawodawca nie ma prawa przekazać go statusodawcy.
Dlatego art. 26 ust. 3 UoSKOK nie jest żadnym upoważnieniem, lecz wyznaczeniem granicy odpowiedzialności, także tej wyrażonej w art. 24 ust. 2 pkt 5 UoSKOK.

Dalej na stronie 2-iej porusza Dr Jacek Skoczek kwestię obecnego wykreślania przez kasy zapisów o dodatkowej odpowiedzialności ze statutów. I opory w tej mierze ze strony KNF.
Mnie te opory KNF-u nie dziwią, bowiem to nadal nie jest prawidłowe działanie kas. A bardziej prawidłowa jest w tym wypadku postawa KNF-u. Bowiem statuty powinny być zgodne z ustawami. Zaś UoSKOK zawiera art. 24 ust. 2 pkt 5 i art. 26 ust. 3, zaś statut powinien być z nimi zgodny, a nie udawać, że ich nie ma. Dlatego taki zapis jak np. § 58 ust. 2 pkt. 5 w Statucie SKOK Wołomin jest zgodny z art. 24 ust. 2 pkt 5 UoSKOK, natomiast § 59 ust. 5 tego Statutu nie oddaje znaczenia art. 26 ust. 3 UoSKOK mimo, że nie stoi w sprzeczności z literalnym brzmieniem tegoż zapisu jeśli traktuje się go w oderwaniu od art. 24 ust. 2 pkt 5, a tak potraktowali go autorzy statutów. I jedynie to wymaga naprawy. Choć oczywiście właściwsze byłoby usuniecie art. 24 ust. 2 pkt 5 i art. 26 ust. 3 z UoSKOK. To raczej treść § 59 ust. 5 Statutu powinna zostać zmieniona. Tak by nie była w sprzeczności z art. 24 ust. 2 pkt 5 UoSKOK (oraz nie było obrazy Konstytucji), którego istnienie odpowiednika w statucie nie powoduje istnienia dodatkowej odpowiedzialności, bowiem fundusz tej odpowiedzialności nadal nie istnieje - dopiero sama Kasa może, ale przecież nie musi, wystąpić z wnioskiem do KNF-u o powołanie takiego funduszu.
(Ale ma rację Doktor napisawszy, że: "Obecnie /.../ istnienie w statucie zapisu o podwyższeniu odpowiedzialności staje się istotnym czynnikiem zniechęcającym do przystępowania do kas ...")

W punkcie III po raz kolejny dr Jacek Skoczek utwierdza siebie i SN w błędzie, że art. 26 ust. 3 UoSKOK to "istnienie podstawy prawnej w postaci przepisu ustawy /.../zezwalającego na dokonanie podwyższenia w statucie oraz podstawy w postaci odpowiedniego zapisu w statucie" (pkt.III w. 2-4).
Dr napisał, że: „Podstawową przesłanką zaistnienia dodatkowej odpowiedzialności członkowskiej jest wystąpienie w kasie straty bilansowej."
To nie jest prawda. Bowiem wystąpienie straty jest dopiero przesłanka, by WZ (ZP) mogło podjąć uchwałę o pokryciu strat. Zaś przesłanką zaistnienia dodatkowej odpowiedzialności członka byłaby dopiero uchwała WZ.
Oprócz tego nawet sama strata nie może być przesłanką do podjęcia uchwały o pokryciu start z dodatkowej odpowiedzialności członków, jeśli nie zostały spełnione wymogi z art. 24 ust. 2 pkt 5 UoSKOK.
Poza tym w art. 26 ust. 3 UoSKOK jest mowa o stratach, a nie o stratach bilansowych. Wydatki inwestycyjne też są rozliczane jako straty.

Doktor Jacek Skoczek napisał: "...natomiast udziały zadeklarowane, a jeszcze nie opłacone, mogą służyć pokryciu straty w dalszej kolejności i dopiero na podstawie odrębnej uchwały walnego zgromadzenia."
Ależ ta odrębna uchwała jest wymagana dlatego, bo członek zgodnie ze statutem ma 30 dni na wpłatę zadeklarowanych udziałów. Jeśli Kasa chce wcześniejszej wpłaty, to wymagana jest odrębna na to uchwała. Nie chodzi tu, zatem o żadną dalszą kolejność udziałów nieopłaconych.

Dalej Doktor napisał: "niezbędne jest wydanie przez Komisję Nadzoru Finansowego zgody na zaliczenie kwoty dodatkowej odpowiedzialności do takich funduszy, na podstawie przepisu art. 24 ust. 2 pkt 5 u.skok."

Oto treść w/w art. 24: "Funduszami własnymi Kasy są: 5) za zgodą Komisji Nadzoru Finansowego, dodatkowa kwota odpowiedzialności członków..."
Czy nie jest tak, że chodzi tu o zgodę na uruchomienie takiego funduszu? Nie zaś na zaliczenie do niego jakiejś nieistniejącej (bo nie wpłaconej) kwoty.
Dlatego art. 26 ust. 3 UoSKOK zawiera zwrot "do", aby można było spełnić wymogi art. 24 ust. 2 pkt 5 takie jak: "suma kwoty dodatkowej odpowiedzialności członków, o której mowa w art. 26 ust. 3, i kwoty, o której mowa w pkt 4, nie może przewyższać 50% sumy funduszu udziałowego i funduszu zasobowego."

Inaczej byłoby to niemożliwe praktycznie. Bo nie da się tak pogodzić tego, by dodatkowa odpowiedzialność równa 100% sumy funduszu udziałowego plus kwota o której mowa w pkt 4 nie przewyższały 50% sumy funduszu udziałowego i funduszu zasobowego. Bo taka zbieżność musiałaby być cudem.
Na str. 5 w ak. 2-3 jednak Doktor Jacek Skoczek napisał, że uchwała wzywająca członków do dokonania wpłat z tytułu dodatkowej odpowiedzialności zostanie podjęta dopiero po spełnieniu wymogów z art. 24 ust. 2 pkt 5 UoSKOK, oraz po podjęciu "przez zwyczajne zebranie przedstawicieli członków kasy uchwały o zatwierdzeniu jej sprawozdania finansowego oraz uchwały o pokryciu straty spółdzielni."

W porządku, ale przecież kwota, do jakiej wpłaty zostaną wezwani członkowie musi spełniać wymogi podane dla wysokości wpłat w art. 24 ust. 2 pkt 5 i art. 26 ust. 3 UoSKOK. Co tylko potwierdza wszystko to, co napisałem wcześniej.
I po raz kolejny w zdaniu: "wynikającą z art. 26 ust. 3 u.skok i przyjętą w statucie kasy zasadę podwyższenia stopnia uczestnictwa członków w pokrywaniu strat bilansowych." (str.7 od dołu w.1-2)
Takiej zasady nie ma w art. 26 ust. 3 UoSKOK. Byłaby, gdyby nie istniał. art. 24 ust. 2 pkt 5 UoSKOK, oraz gdyby zezwalała na to Konstytucja.
Art. 26 ust. 3 jest uzupełniającym ograniczeniem dla wysokości wpłat opisanej w art. 24 ust. 2 pkt 5 UoSKOK.

Prof. Rafał Adamus (w przeciwieństwie do dra) w swoich licznych publikacjach również uważa, iż art. 26 ust. 3 UoSKOK nie jest materialno-prawną podstawą dodatkowej odpowiedzialności.

P.s.
Jeśli chodzi o materialno-prawną podstawę to według Konstytucji musi wynikać ona z ustawy a nie ze statutu. Jednak nie wynika ona ani z art. 24 ust. 2 pkt 5 UoSKOK (bo warunkiem jest zgoda KNF), ani nie została ustanowiona w art. 26 ust. 3 UoSKOK.
Jest jeszcze jednak rzecz, o której Dr Jacek Skoczek wspomina, choć ta jest mniej istotna, ale jednak syndyk ją akcentuje bardzo mocno w swoich pismach. Mianowicie chodzi o art. 38 ust 1 pkt 4 U. praw. spół., o którym już napisałem wyżej.
Syndyk twierdzi, że stosuje art. 38 ust 1 pkt 4 PS bowiem wg niego to Statut z 27.06.2013 jest uchwałą WZ w którym Kasa zadecydowała przecież o "sposobie pokrycia strat" (pkt 4 PS).
Tylko, od kiedy spółki wydają uchwały o pokryciu start zanim one jeszcze wystąpiły? To nie ta uchwała. Statuty nie są uchwałami pokryciu strat. Co najwyżej zawierają wytyczne jakie spółka musi stosować w uchwale o pokryciu strat.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez opera jw dnia Czw 15:54, 01 Sie 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
opera jw




Dołączył: 28 Sty 2019
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:52, 01 Sie 2019    Temat postu: Uwagi do pisma prezesa KK do MF

Poniżej przedstawiam moje uwagi do pisma prezesa Kasy Krajowej do Ministra Finansów ze stron:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]


Między innymi jest tam propozycja skreślenia art. 26 ust. 3 UoSKOK. Takie skreślenie zablokuje członkom pozywanym przez syndyków możliwość dochodzenia sprawiedliwości przed Trybunałem Konstytucyjnym, bo TK nie zajmie się usuniętym (po usunięciu nieistniejącym) przepisem.
Natomiast Prezes Kasy Krajowej Rafał Matusiak w swoim piśmie do MF z dn. 21.06.2018 w uzasadnieniu do w/w propozycji usunięcia napisawszy, że "Instrument w postaci dodatkowej odpowiedzialności członków za straty kasy ..." przedstawił interpretację, że instrument odpowiedzialności członków do podwójnej wysokości wpłaconych udziałów istnieje na podstawie art. 26 ust. 3 UoSKOK.
Podczas gdy jest on niezgodny z art. 24 ust. 2 pkt 5 i art. 26 ust. 3 UoSKOK, a także niezgodny z Konstytucja RP, a zatem pogląd taki prezesa Matusiaka jest fałszywy. Jednocześnie pogląd ów wspiera aktualne roszczenia syndyków upadłych Kas.

Jest fałszywy dlatego, iż UoSKOK nie wyznaczyło istnienia w/w instrumentu.
W UoSKOK w art. 24 ust. 2 pkt 5 dopuszczono Kasom powołanie funduszu kwoty dodatkowej odpowiedzialności wymieniając warunki z tym związane, a jako jeden z nich podano warunek art. 24 ust. 3 - czyli, że łączna odpowiedzialność członków Kas nie może przekroczyć wartości dwukrotności wpłaconych przez nich udziałów.
Zatem art. 24 ust. 3 nie tworzy żadnej instytucji dodatkowej odpowiedzialności i nie zawiera w sobie zwrotu "dodatkowa". Wyznaczył jedynie górną granice dla wszelkiej odpowiedzialności członków.

Prezes Kasy Krajowej Rafał Matusiak napisał także, iż "Komisja Nadzoru
Finansowego będąca organem nadzoru z reguły odmawiała zgody na zaliczenie kwoty dodatkowej
odpowiedzialności do funduszy własnych SKOK, w związku z czym instrument ten nie pełnił swojej
podstawowej funkcji, jaką miało być wzmocnienie kapitałowe kas, a jedynie stał się obciążeniem dla
członków SKOK, którzy ponosili zwiększoną odpowiedzialność za straty kasy..
."

Z jakich dokumentów wynika, że KNF odmówił „zgody na zaliczenie kwoty dodatkowej
odpowiedzialności do funduszy własnych SKOK
”?

(Czy raczej nie była to odmowa na powołanie funduszu dodatkowej kwoty odpowiedzialności członków, jaki Kasy mogą posiadać na podstawie art. 24 ust. 2 pkt 5 UoSKOK - po uzyskaniu zgody KNF?)


Jest to nieprawda, gdyż nie istniała żadna fizyczna "kwota dodatkowej odpowiedzialności". Bo nie miała ona, z czego wynikać w przypadku braku zgody KNF-u na powołanie funduszu o nazwie "dodatkowa kwota odpowiedzialności członków". Kasa natomiast mogła wystąpić do KNF o taką zgodę, by następnie wystąpić do członków o wpłaty na taki fundusz.
O jakim zatem wyimaginowanym instrumencie pisze prezes Rafał Matusiak? Do tego pisząc, że członkowie "ponosili zwiększoną odpowiedzialność za straty kasy" ... choć fundusz własny "dodatkowej kwoty odpowiedzialności członków" wg prezesa nie istniał. Nie było żadnego takiego SKOK-u w którym członkowie ponieśliby taką odpowiedzialność.

Należy tu jednak dodać, że dla kilku Kas KNF wyraziło przecież zgody na uruchomienie takiego funduszu na podstawie art. 24 ust. 2 pkt 5 UoSKOK. A nie na podstawie art 26 ust. 3 UoSKOK. Mimo tego członkowie tych Kas również nie zostali zobligowani przez Kasy do dokonania wpłat na ów fundusz, bowiem Zgromadzenia Przedstawicieli nie podjęły odpowiednich ku temu ustaw dotyczących warunków realizacji wpłat na nowo powołany fundusz, nie zaistniało dookreślenie sposobu postępowania dla realizacji wpłat na fundusz, nie wyznaczono terminów dokonywania wpłat.
Prezes Rafał Matusiak napisawszy, iż syndycy masy upadłości użyli instrumentu do pokrycia straty z dodatkowej odpowiedzialności członkowskiej powinien podkreślić trzy rzeczy:
1. Syndyk nie ma prawa pokrywać strat Kasy
2. W przypadku Kas, które nie otrzymały zgody KNF na fundusz z art. 24 ust. 2 pkt 5 UoSKOK instrument taki nie istnieje
3. Członkowie nie złożyli deklaracji wpłat na ów fundusz. Tak jak np. złożyli deklaracje wpłat na fundusz udziałowy. Jak to słusznie prezes Kasy Krajowej wspomniał: "Komisja Nadzoru Finansowego zalecała w stosunku do banków spółdzielczych, czyli odbieranie od członków indywidualnych oświadczeń, o tym, że są świadomi ponoszenia dodatkowej odpowiedzialności oraz wystawiania przez nich weksli własnych na zabezpieczenie należności z tytułu dodatkowej odpowiedzialności."
A przecież wiadomo, że członkowie Kas tego rodzaju weksli nie wystawili. A mimo tego syndycy dochodzą tych roszczeń tak - jakby takie weksle istniały.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez opera jw dnia Czw 16:55, 01 Sie 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
opera jw




Dołączył: 28 Sty 2019
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:16, 02 Sie 2019    Temat postu: Uwagi do opinii prof. Wierzbowskiego i radcy prawnej

.
Poniżej moje uwagi do opinii z linku jak w poprzednim poście, opinii autorstwa prof. dr. hab. Marka Wierzbowskiego, oraz radcy prawnego Anny Celejewskiej-Rajchert pt.:

Opinia prawna - ogłoszenie upadłości spółdzielczej kasy oszczędnościowo-kredytowej a uprawnienia syndyka do wykonywania praw przysługujących zebraniu przedstawicieli członków lub walnemu zgromadzeniu kasy w zakresie uruchomienia dodatkowej odpowiedzialności członków skok oraz pokrycia straty bilansowej” z dnia 7 listopada 2018 roku. Opinia sporządzona została na zlecenie Krajowej Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej [„KSKOK", „Kasa Krajowa").
(Niektóre fragmenty z opinii oznaczyłem czerwoną czcionką w celu ich lepszego wyróżnienia z tekstu. Albowiem moje komentarze głównie ich dotyczą.)


W opinii autorzy napisali:
    ”Ustawa o skok wprowadza również szczególny mechanizm odpowiedzialności członków na
    wypadek powstania straty. Zgodnie z art. 26 ust. 3 Ustawy o skok odpowiedzialność członków kas
    za straty powstałe w kasie może zostać podwyższona w statucie kasy do podwójnej wysokości
    wpłaconych udziałów.
    W literaturze przedmiotu wskazuje się, że przedmiotowy przepis ma
    charakter szczątkowy, co generuje wiele problemów interpretacyjnych (por. A. Herbert, S.
    Pawłowski, P. Zakrzewski, Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe. Komentarz do art.
    26, SIP Legalis, nb. 24]. W szczególności przedmiotowy przepis nie określa mechanizmu
    uruchomiania dodatkowej odpowiedzialności, jak również sposobu oraz warunków, na jakich
    członek Kasy będzie uczestniczył w jej stratach.



Otóż art. 26 ust. 3 Ustawy o skok nie tworzy żadnego mechanizmu odpowiedzialności członków na wypadek powstania straty, bowiem istnieje on w związku z możliwością powstania nowego funduszu własnego Kasy z art. 24 ust. 2 pkt 5 UoSKOK który sam w sobie już wymienia warunki wysokości sumy owego funduszu „dodatkowej kwoty odpowiedzialności członków” a ponadto dodatkowo odsyła do warunku przedstawionego w art. 26 ust. 3, który mówi o tym, że odpowiedzialność członków kas za straty powstałe w kasie nie może przekroczyć w statucie kasy podwójnej wysokości wpłaconych udziałów.
Świadczy o tym także to, że ustawodawca z pewnością nie złamał Konstytucji RP, a tak by było przy rozumieniu, że ustawodawca używając zwrotu „może zostać podwyższona w statucie kasy” scedował swoje uprawnienia na Statut – czego wg Konstytucji czynić nie może. Tak jednak nie było, bo ustawodawca w art. 26 ust. 3 określił górną granicę odpowiedzialności członków. A to jest zgodne z Konstytucją.



    ”W takiej sytuacji, niewątpliwie modelowym rozwiązaniem byłoby gdyby Statut oprócz
    postanowienia w zakresie możliwości rozszerzenia odpowiedzialności członków Kasy zawierał
    także regulacje dotyczące sposobu, warunków i terminów realizacji przedmiotowych
    obowiązków przez członków Kas, podobnie jak to czyni w odniesieniu zwykłych udziałów. W
    razie braku takiej regulacji należy rozważyć jaki jest właściwy tryb uruchomienia dodatkowej
    odpowiedzialności członków Kasy. W ocenie sporządzających niniejszą opinię odpowiedzi
    należy szukać wśród przepisów określających kompetencje właściwych organów kasy do
    podejmowania decyzji w przypadku zaistnienia straty. Zgodnie z art. 38 §1 pkt 4 PS do
    wyłącznej kompetencji walnego zgromadzenia spółdzielni należy podejmowanie uchwał w
    sprawie sposobu pokrycia strat. Analogiczna regulacja zawarta jest w § 26 pkt 4 Statutu SKOK
    Jowisz. Z przedmiotowego przepisu jednoznacznie wynika, że organ właścicielski SKOK (walne
    zgromadzenie lub zebranie przedstawicieli członków) jest organem wyłącznie legitymowanym
    do podejmowania decyzji co do warunków i trybu pokrycia straty. Zauważyć należy bowiem, że
    zwiększenie zakresu odpowiedzialności za straty członków SKOK jest jednym z kilku trybów
    postępowania w przypadku zaistnienia straty bilansowej.
    /…/
    Wysokość straty może bowiem uzasadniać podwyższenie progu
    odpowiedzialności członków jedynie częściowo, nie przekraczając jednak górnej granicy
    wynikającej z art. 26 ust. 3 Ustawy o skok. W takiej sytuacji niezbędna jest uchwała walnego
    zgromadzenia Kasy, która dookreśla wysokość zwiększonej odpowiedzialności członków Kasy.

    Mając powyższe na względzie, stwierdzić należy, że dla zaistnienia dodatkowej
    odpowiedzialności członków Kas z art. 26 ust. 3 Ustawy o skok
    konieczna jest uchwała organu właścicielskiego Kasy (walne zgromadzenie lub zebranie przedstawicieli członków), która po pierwsze wybiera ten tryb procedowania w związku z powstałą stratą, a po drugie dookreśla
    sposób postępowania dla realizacji tego sposobu pokrycia starty w szczególności terminy i
    warunki dokonjwania wpłat. Przedmiotowa uchwała najwyższego organu SKOK ma więc
    charakter konstytutjwny.”


Przede wszystkim z art. 26 ust. 3 Ustawy o skok nie wynika żadna dodatkowa odpowiedzialność, ale jest w nim jedynie ograniczenie wszelkiej odpowiedzialności członków w takim sensie, że nie może ona przekroczyć dwukrotności wpłaconych udziałów.



    Należy także wskazać, że art. 26 ust. 3 Ustawy o skok znajduje również zastosowanie w
    tworzeniu funduszy własnych kasy. Na podstawie art. 24 ust. 2 pkt 5 Ustawy o skok KNF może
    wydać decyzję, w której zezwoli na kwalifikację dodatkowej odpowiedzialności członków Kasy
    jako funduszu własnego kasy określając jednocześnie zakres takiego zaliczenia.


A co to jest ta „dodatkowa odpowiedzialność członków” która wg autorów opinii ma być zakwalifikowana jako fundusz własny?
Przecież to nie ma sensu.
Rzeczywistość jest taka, że Kasa najpierw mogła powołać istnienie funduszu „dodatkowej kwoty odpowiedzialności członków” (art. 24 ust. 2 pkt 5 UoSKOK) o ile uzyska na to zgodę KNF-u; zaś łączna „odpowiedzialność członków za straty powstałe w kasie” nie mogła przekroczyć „podwójnej wysokości wpłaconych udziałów” (art. 25 ust. 3 UoSKOK).



    1 z tej przyczyny większość SKOK decydowała się na wprowadzenie
    zwiększonej odpowiedzialności członków, licząc na zgodę KNF w przedmiocie zaliczenia tej
    odpowiedzialności do funduszy własnych Kasy.



Jak można odpowiedzialność zaliczyć do funduszy własnych Kasy?
Może jeszcze do funduszy własnych Kasy zaliczymy szczęście?


    Natomiast w sytuacji gdy KNF nie wyraziła zgody, o której mowa w art. 24 ust. 2 pkt 5 Ustawy o skok, wówczas nie ma podstawy do kwalifikacji dodatkowej odpowiedzialności członków Kasy do funduszy własnych tej Kasy. W takiej sytuacji dodatkowa odpowiedzialność członków Kasy nie reprezentuje w jej księgach rachunkowych żadnej wartości, która mogłaby być zaliczona do majątku danej Kasy.




Kwalifikacja „dodatkowej odpowiedzialności członków Kasy do funduszy własnych tej Kasy”?
Która to „dodatkowa odpowiedzialność" wg autorów opinii „nie reprezentuje w jej księgach rachunkowych żadnej wartości”!
Otóż Panie profesorze wyjaśniam: nie reprezentuje żadnej wartości – bowiem nie istnieje.

Dlatego nie dokonywano żadnej „kwalifikacji dodatkowej odpowiedzialności członków Kasy do funduszy własnych tej Kasy”, lecz powoływano fundusz dodatkowej kwoty odpowiedzialności członków, o ile KNF wyraziła na to zgodę. I pewnie wówczas w Statucie mogłyby powstać zapisy o tym jak i kiedy członkowie mieliby dokonywać wpłat na ów fundusz.




    „/…/ wymaga oceny (1) czy roszczenia których dochodzi syndyk istniały w
    chwili otwarcia postępowania upadłościowego i wówczas mogą być zakwalifikowane do
    majątku upadłego który obejmuje w zarządzenie syndyk oraz (2) czy art. 26 ust. 3 Ustawy o
    SKOK dotyczy praw majątkowych, które mogą być przedmiotem rozporządzenia w
    postępowaniu upadłościowym.

    Odnosząc się do pierwszego /…/ brak jest argumentów, które w sposób jednoznaczny potwierdzałby kwalifikację praw wynikających z art. 26 ust. 3 Ustawy o skok, jako wierzytelności Kasy, istniejących w chwili otwarcia postępowania upadłościowego. Jak zostało wykazane we wcześniejszej części analizy prawnej art. 26 ust. 3 Ustawy o SKOK daje jedynie możliwość zwiększenia odpowiedzialności członków Kasy, a regulacja ta ma charakter „szczątkowy", co oznacza, że bez odpowiednich postanowień Statutu oraz uchwał walnego zgromadzenia lub zebrania przedstawicieli członków niniejszy przepis nie wywołuje skutków prawnych. „


Należy tu zwrócić uwagę, że z art. 26 ust. 3 Ustawy o skok nie wynikają prawa o jakiejkolwiek wierzytelności. Bo jak sami autorzy dalej napisali, tworzy on „jedynie możliwość zwiększenia odpowiedzialności członków Kasy” powyżej wysokości udziału, a jednocześnie ogranicza ją do wartości dwukrotności wpłaconych udziałów. Jest, zatem wyznaczeniem limitu. Nie zaś określeniem istnienia takiej odpowiedzialności. Jak to błędnie przedstawiono w statutach. Jednocześnie łamiąc Konstytucję RP.



    ”W momencie otwarcia postępowania upadłościowego wierzytelność taka nie wchodziła do
    majątku upadłego. Powyższe dodatkowo potwierdza odmowa KNF w zakresie zaliczenia dodatkowej odpowiedzialności do funduszy własnych Kasy, gdyż w takiej sytuacji dodatkowa odpowiedzialność nie posiada odzwierciedlenia w księgach rachunkowych Kasy. Syndyk nie jest więc uprawniony do podejmowania czynności w stosunku do praw inkorporowanych w Statucie Kasy, które w chwili ogłoszenia upadłości nie stanowiły wierzytelności wchodzących w skład majątku upadłego.”


Błąd: W ustawie nie chodziło o zaliczanie dodatkowej odpowiedzialności do funduszy własnych Kasy, lecz o utworzenie funduszu kwoty dodatkowej odpowiedzialności. Jednak należy podkreślić, że nie określono, z jakich środków miał on powstać. (Określono to przy funduszach zasobowym i udziałowym.) Może miał powstać z nadwyżki bilansowej? Tak jak np. fundusz zasobowy.


    ”Wobec powyższego, wymaga analizy, czy Syndyk może podjąć działania w celu uruchomienia dodatkowej odpowiedzialności członków Kasy, wynikającej z art. 26 ust. 3 Ustawy o skok i Statutu, poprzez, niejako, samodzielne „wykreowanie" roszczenia Kasy w stosunku do jej członków. Zdaniem sporządzających niniejszą opinię odpowiedź na powyższe zagadnienie jest przecząca, z co najmniej kilku powodów.”


Dobrze, że przecząca. Jednak błędem jest pisanie, że z art. 26 ust. 3 Ustawy o skok i Statutu wynika jakaś dodatkowa odpowiedzialność członków Kasy. Bo nie wynika. Jak przedstawiłem to już wyżej.


    ”Skoro więc dodatkowa odpowiedzialność członków Kasy jest jedynie prawem inkorporowanym w treści Statutu, nie reprezentuje żadnej wartości w funduszach własnych Kasy oraz nie jest uwzględniana w jej księgach rachunkowych, jak również nie jest w żaden sposób zmaterializowana w majątku Kasy to działania Syndyka w odniesieniu do takich praw nie mieszczą się w ramach czynności stypizowanych w art. 173 PU, a w szczególności polegających
    na zarządzaniu majątkiem upadłego.”


Bardzo dobrze, tyle że jakie prawo wyznaczyło dodatkową odpowiedzialność członków? Art. 26 ust. 3 UoSKOK mówi jedynie o granicy odpowiedzialności, a art. 24 ust. 2 pkt 5 UoSKOK o funduszu o takiej nazwie. Po co więc, ze takie prawo jest – skoro go nie ma?


    ”W żadnej mierze natomiast konstrukcja kapitału zakładowego spółki akcyjnej nie jest tożsama z dodatkową odpowiedzialnością członków SKOK, wynikającą z art. 26 ust. 3 ustawy o skok, szczególnie w sytuacji gdy KNF nie wyraził zgody na zliczenie przedmiotowej odpowiedzialności jako funduszu własnego Kasy. Wówczas dodatkowa odpowiedzialność jest tylko fakultatywnym mechanizmem reakcji najwyższego organu Kasy na zaistniałą w działalności Kasy stratę, uruchamianym poprzez podjęcie uchwały przez walne zgromadzenie lub odpowiednio zebranie przedstawicieli członków Kasy, która dookreśla sposób oraz warunki wnoszenia dopłat przez członków z tytułu podwyższonej odpowiedzialności. Natomiast sam fakt zamieszczania w Statucie regulacji z art. 26 ust. 2 ustawy o skok nie jest wystarczający do powstania zobowiązań członków SKOK do wnoszenia dodatkowych dopłat.”


Przede wszystkim jak wykazałem wcześniej z art. 26 ust. 3 UoSKOK nie wynika żadna dodatkowa odpowiedzialność członków. I co miał „zliczyć” KNF? Jaką [i]przedmiotową odpowiedzialność[/i] jako fundusz własny Kasy? Równie dobrze mógłby „zliczyć” szczęście jako fundusz własny Kasy. Poza tym autorzy opinii sami dalej napisali, że nie dookreślono sposobu oraz warunków „wnoszenia dopłat przez członków z tytułu podwyższonej odpowiedzialności.” Słuszna uwaga, że nie dookreślono. Tylko jakiej znowu podwyższonej odpowiedzialności? Skoro nawet nie uruchomiono funduszu dodatkowej odpowiedzialności. Otóż fundusz udziałowy i zasobowy były uruchomione i dlatego już w statutach dookreślono sposoby jakimi miały być zasilane owe fundusze. Natomiast ten fundusz nie istniał poza istnieniem możliwości jego założenia. Dlatego nie dookreślono środków z jakich miał powstawać. I nigdzie w ustawie nie ma sugestii, że miał być zasilany z wpłat członków. Równie dobrze kasa mogłaby go zasilać z nadwyżki bilansowej – tak jak fundusz zasobowy.


    ”Chcąc szukać analogi do innych instytucji prawnych, zdaniem autorów niniejszej opinii,
    dodatkowa odpowiedzialność członków Kasy z art 26 ust. 3 Ustawy o skok jest zdecydowanie
    bliższa mechanizmowi dopłat w spółce z o.o., uregulowanym w art. 177 i nast. KSH, niż
    konstrukcji kapitału zakładowego spółki akcyjnej. Zgodnie z art. 177 KSH Umowa spółki może
    zobowiązywać wspólników do dopłat w granicach liczbowo oznaczonej wysokości w stosunku do
    udziału. Jak podkreśla się w orzecznictwie, dopłaty mogą być wnoszone w związku z czasowymi
    trudnościami finansowymi spółki, potrzebą jej dokapitalizowania, koniecznością poniesienia
    dodatkowych nakładów inwestycyjnych (por. NSA postanowienie z dnia 20 lutego 2014 r., II FZ
    146/14). W literaturze przedmiotu wskazuje się, że dopłata nie jest dodatkowym wkładem
    wspólnika i jako taka nie powiększa kapitału zakładowego spółki (W. Pyzioł (red.) Kodeks
    Spółek Handlowych Komentarz, Lexis Nexis 2008 , SIP Legalis, komentarz do art. 177). Z tej
    perspektywy dopłata jest podobna do dodatkowej odpowiedzialności członków Kasy z art 26
    ust. 2 ustawy o skok, bowiem oba mechanizmy zostały przewidziane w związku z czasowymi
    trudnościami finansowymi jednostki i mają na celu zabezpieczenia kontynuowania działalności,
    a jednocześnie nie podlegają zaliczeniu na poczet kapitału zakładowego lub odpowiednio
    funduszu udziałowego. Jeśli chodzi natomiast o kwestie rachunkowe to dopłaty są niewątpliwie
    poddane większym rygorom w tym zakresie. W ostatnim czasie miała miejsce zmiana w
    zakresie zasad księgowania dopłat, które winny być wpisane jako składnik kapitału
    rezerwowego, a nie zapasowego, jak to powszechnie czyniono przed zmianą omawianej
    regulacji, choć bez wyraźnej ustawowej podstawy (A. Kidyba (red.) Kodeks Spółek Handlowych
    Komentarz, SIP LEK, komentarz do art. 177 in fme). Natomiast dodatkowa odpowiedzialność członków Kasy z art. 26 ust. 3 Ustawy o skok, w sytuacji gdy KNF nie wydała zgody o zaliczeniu do funduszy własnych na podstawie art. 24 ust. 2 pkt 5 Ustawy o skok, jak zostało wskazane we wcześniejszej części analizy prawnej, nie znajduje odzwierciedlenia w księgach rachunkowych Kasy, wobec czego brak jest również podstaw do zaliczenia jej jako majątku Kasy.”


Bardzo słusznie, że żadna dodatkowa odpowiedzialność nie stanowiła majątku Kasy. Podobnie jak ewentualne wygrane w totolotka. Zaś art. 26 ust. 3 Ustawy o skok nie zawiera słowa „dodatkowa”, lecz mówi ogólnie o odpowiedzialności. Wszelkiej, i wyznacza granicę dla niej. Nie można zaliczyć tego rodzaju abstrakcji do funduszy własnych. Natomiast w art. 24 ust. 2 pkt 5 UoSKOK dopuszcza możliwość uruchomienia konkretnego funduszu dodatkowej kwoty odpowiedzialności członków. Zaznaczam: „kwoty”, a nie abstrakcji jaką jest w księgach finansowych „odpowiedzialność”.

Zatem art. 26 ust. 3 UoSKOK nawet nie może mieć odniesienia do mechanizmu dopłat w spółce z o.o., uregulowanym w art. 177. Bowiem nie tworzy sobą żadnego mechanizmu dopłat, gdyż wyznacza jedynie granicę dla odpowiedzialności członków Kas.[/b]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.skokwolomin.fora.pl Strona Główna -> Sąd, pisma, rozprawy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin